|
|
Rzeczpospolita
Powtarzalność pór
roku wciąż niepowtarzalna
Po ubiegłorocznym zbiorze wierszy „Przymierzanie
peruki”, w którym opisał chorobę, umieranie i śmierć swojej żony Marii,
Adam Ziemianin zaskakuje nas tomem poezji pod znamiennym tytułem „Co za
szczęście!”. |
|
więcej  |
|
Adam Ziemianin w TVostroleka.pl
na spotkaniu Ostrołęckiej Grupy Literackiej - VI.2007
|
|
|
|
Dziennik Polski
Józef Baran i Adam
Ziemianin - czterdzieści lat przyjaźni
Wiersze Józefa Barana i Adama Ziemianina powróciły
wczoraj w Krakowskim Salonie Poezji, a okazją było 40 lat przyjaźni obu
krakowskich, choć nie z tego miasta rodem, twórców. |
|
więcej  |
|
|
Dziennik Polski
Ziemianin barokowy
W Wielkiej Brytanii są już ponad 2 miliony Polaków.
W kraju nad Tamizą rozszerza się także polska baza mediów, a w Londynie
powstała nawet nowa oficyna wydawnicza - Br@ndBook, która proponuje
ambitną ofertę.
|
|
więcej |
|
|
Teatr dla Was
Spotkanie z Adamem
Ziemianinem w „Poezja i Muzyka w Ogrodzie” Pośród nocy zbliżają
się kolonie myśli. W czerwonej ciszy, gdzie
bliskość namacalnego życia tętni, łańcuch gwiazd otwiera nasze umysły,
wiedząc czym jest ziemia przetrwała w słowie. |
|
więcej  |
|
|
Wiadomości24
Adam Ziemianin w pierwszym
powakacyjnym Salonie Anny Dymnej. W Krakowskim Salonie Poezji
Anny Dymny odbyło się wczoraj inauguracyjne, powakacyjne spotkanie z
poetą Adamem Ziemianinem. |
|
więcej  |
|
|
Konspekt
Poetyckie
topole Adama Ziemianina
Niejeden z nas
przemierzając krakowską Krupniczą, być może w pogoni za obowiązkiem czy
też w czasie niedzielnego spaceru, prześwietlał wzrokiem każdy zaułek
tej niewielkiej ulicy w nadziei, że jego oczom ukaże się choć jedna
topola z wierszy Adama Ziemianina. |
|
więcej  |
|
|
Dziennik Polski
Poetyckie
chodzenie po brzytwie
- Makatki pisuje Pan już
ponad 20 lat...
- To taka moja specjalność. Pierwsze opublikowałem w 1985 r. w tomie
"Makatka z płonącego domu", który wyszedł w Wydawnictwie Literackim. I
tak przez lata uzbierało się tych makatkowych wierszy, zatem
postanowiłem zebrać je w odrębny tomik. |
|
więcej  |
|
|
Arteffact Nouveau
W jaki sposób można
zainteresować młodych ludzi poezją? Myślę, że bardzo dobrym
ambasadorem, przynajmniej w moim przypadku jest
to, że ta poezja jest śpiewana.
|
|
więcej  |
|
|
Opcja na Prawo
Poezja
pogodnej codzienności
Jak wskazują badania, poezję czytamy coraz rzadziej. Co prawda, w
dobrym tonie jest posiadanie na półce w pokoju gościnnym kilku tomików
poezji, jednak gdy sięgnąć po nie, zazwyczaj kartki są jeszcze
posklejane po przejściu gilotyny w drukarni.
|
|
więcej  |
|
|
Rzeczpospolita
Adam
Ziemianin ląduje na księżycu
Nasze życie jest i takie, i owakie. Śmiech i płacz. Karnawał i
post. W liryce Adama Ziemianina karnawał to czas podróży, post - czas
modlitwy.
|
|
więcej  |
|
|
Dziennik Polski
Poeta
z Krainy
Łagodności
Przez lata mieszkał pod niebem, na
Poddaszewie przy Krupniczej, w słynnym domu pełnym pisarzy, w którym
narodziły się najpiękniejsze strofy mistrza Konstantego Ildefonsa. A
Kraków, oswojony, własny, zamieszkał w Ziemianinowych wierszach.
|
|
więcej  |
|
|
BIL
Poeta biesiadny
Czy trudno być dzisiaj poetą?
- Nie ma takich czasów, żeby sprzyjały poezji. Każda sztuka jest
elitarna. Cieszę się, że mam szerokie grono stałych czytelników a
ambasadorem mojej poezji jest Stare Dobre Małżeństwo.
- Jak to się stało, że pana wiersze śpiewa SDM? Czy faktycznie było
tak, że początkowo w ogóle nie wiedział Pan o tym, że oni je śpiewają?
- Dowiedziałem się o tym od mojego znajomego, który był na koncercie
zespołu. To on powiedział mi, że śpiewają moje wiersze. |
|
więcej  |
|
|
Gość Niedzielny
Wrażliwość jest dana mi od Boga
Adamowi
Ziemianinowi udaje się żyć z poezji, co jest niebywałe w dzisiejszych
czasach komercji i „taniej sztuki”. Jego poezję śpiewają
różne zespoły, ale przede wszystkim „Stare Dobre
Małżeństwo”, z którym się utożsamia, czuje się jednym z
członków zespołu, i tak jest odbierany. |
|
więcej  |
|
Sesja
dziennikarska w Krynicy Górskiej
Poezja z gór
Na sesji dziennikarskiej w Krynicy Górskiej
spotkaliśmy jednego z najbardziej znanych poetów współczesnych, Adama
Ziemianina.
|
|
więcej
 |
|
|
Dziennik Polski
Codzienne
stawanie na głowie
Poezja odchodzi do lamusa.
Przynajmniej w Polsce media wykreowały wśród odbiorców modę na zachodni
styl życia. Nie ma w nim miejsca na zaspokajanie potrzeb wyższego
rzędu. Poeci żyją dzięki pisaniu tekstów piosenek lub pracy w
redakcjach gazet.
|
|
więcej  |
|
|
Dziennik Krakowski
Poeta na estradzie
-Znamy się tyle lat, ale
dopiero teraz przygotowując się do tej rozmowy wyczytałem, że byłeś
pilotem...
-To były czasy młodości, w naszym ogólniaku Aeroklub Podhalański
szukał
chętnych do Wyższej Szkoły Lotniczej w Dęblinie. Zgłosiłem się i ja...
|
|
więcej  |
|
|
Tygodnik
Powszechny
B. Rudnicki – recenzja
„Pod
jednym dachem” /w:/ Tygodnik Powszechny 1978/28, s.6
(…)
Przede wszystkim rozszerza się
krąg poetyckich penetracji: obok domu, rodziny, Nowosądecczyzny
pojawia się Miasto, jego porządek i prawa. Tworzy się pełna
napięć opozycja: Dom – Miasto.
Sfera
Miasta to sfera zagrożenia,
tempa życia niszczącego odwieczne, elementarne wartości etyczne.
Pomiędzy tymi strefami żyje bohater wierszy Ziemianina: zmuszony do
życia w Mieście – tęskni do świata Domu.
(…)
Wybierając miejsce i sposób
życia, trzeba odnaleźć w nim także strony dobre, to pierwszy
warunek.
(…)
Połączenie zachwytu nad
powszedniością ze swoistą franciszkańską filozofią życia –
tworzy atmosferę wierszy Ziemianina.
(…)
Poezja Ziemianina jest na swój
sposób „realistyczna” (…) oznakowana wieloma konkretnymi
szczegółami topograficznymi: to Nowosądecczyzna i Kraków.
To samo można powiedzieć o emocjonalnym, psychologicznym
„krajobrazie” liryki Ziemianina. Poeta porusza się między
stanami i uczuciami, jakich doświadcza każdy, wśród spraw
miłości, czasu, śmierci, (…). Dramatyzm (…) nie narusza
podstawowych praw rządzących światem, nie zmienia Colasowskiej
postawy poety (…).
Tygodnik
Kulturalny
Marta
Kucharska, XYZ – recenzja
„W kącie przedziału” /w:/ Tygodnik Kulturalny 1983/3.
[Podmiot
liryczny] widzi miasto jako
przybysz, jak pionier, który oswaja nowe terytorium; wychowany
w atmosferze intymności małych skupisk ludzkich, nowy teren oswaja
przez wyszukiwanie znanych już sobie elementów. (…)
[Dom]
to jeden z toposów
literackich, ale tu ledwo kilka wierszy, tęsknota do swojego
miejsca; ale i ukojenie wędrowca, który jest bardzo zmęczony,
docenia wartość intymności, jaką daje nam świadomość istnienia
ścian, wśród których jesteśmy u siebie. (…)
[Wiersze]
są bardzo piękne i dobrze
robią na duszę.
Kultura
Anna
Borowa – recenzja „Nasz
słony rachunek”, „Dwoje na balkonie” /w:/ Kultura 1989.
-
mit wiejskości i mistyka oswojonej
ziemi przestały pełnić rolę ożywczego źródła
-
względność wszechrzeczy; potrzeba
transcendencji
-
„bandażowanie” miejsc bolesnych
po szalejącym złu
-
tragizm ludzkiej egzystencji –
wcześniej niedostrzegany czy odpędzany?
Życie
Literackie
M.
Hałaś, Obrachunki /w:/
Życie Literackie 1989/29, s.10
Ziemianin,
związany z krakowską grupą
Tylicz, pozostawał zawsze jakby na uboczu wszelkich sporów
ideowych pokolenia, do którego metrykalnie był przypisany.
Taka – rzec by można outsiderska - postawa była szczególną
formą manifestu literackiego: dla niego najważniejsza była poezja
i wartości, jakie ze sobą niosła (…) zanurzona w sprawach dnia
powszedniego, spokojna i wyciszona, będąca pochwałą „małego
miasteczka” (…), przekonuje, iż prawdy uniwersalne wypowiadać
można także patrząc z perspektywy bardzo zwyczajnej, codziennej
czy nawet szarej.
(…)
Ma
w sobie bowiem Ziemianin także coś
z ludowego wesołka – prześmiewcy i ta nuta często miesza się z
niebanalną refleksją.
|
|
|
 |