Wełniane skarpety

Mojej matce
często marzły nogi
dlatego kiedyś
na drutach
uwiła dla nich
dwa gniazdka
czyli grube
wełniane skarpety
że czeka ją
długa droga
do dziwnych krajów
skąd nie ma
żadnych listów
bo znaczków
tam nie sprzedają

Ostatnio o świcie
nad krakowskim Rynkiem
chmury widziałem
całe z miękkiej wełny
To cicho jak żaglowce
płynęły po niebie
dwie matczyne skarpety