Lot ojca
ojciec wołał mnie
we śnie
był tak stary
że już umiał latać
mówiłem do niego
jak rozmawia się
z ptakami
czyli lekko
unosząc głowę
przestań krążyć
koło lampy
zaraz się zmęczysz
usiądź choćby
na stole
albo na poręczy krzesła
przecież muszę
zrobić ci
zastrzyk z insuliny